O jakości ubrań i mądrych zakupach
Wiem, że to źle zabrzmi, ale im jestem starsza, tym bardziej
doceniam jakość ciuchów ponad ich „modność”. Oczywiście chcę wyglądać modnie
i ładnie, ale to nie znaczy, że muszę zakładać na siebie materiały nieprzyjemne
w noszeniu albo takie, które gryzą! Ale jak rozpoznać, co w składzie ubrania
jest dobre, a co nie? Oczywiście po pierwsze – czytamy metki, a po drugie –
czytamy ze zrozumieniem… Zrobiłam spory research i przychodzę z małą ściągą – i dla siebie, i
dla Was! Mam nadzieję, że się przyda…
fot. Kaboompics
Zacznijmy od tego, że nie ma reguły, że wszystkie naturalne
włókna są dobre a wszystkie sztuczne złe. Duża zależy od tego, jaki jest
procent użycia konkretnych włókien, ale też jakie do niego dodane są inne
materiały. Dodatkowo, weźmy też pod uwagę, co jest uszyte z tych materiałów?
Przecież t-shirt, marynarka i sweter muszą mieć inne składy, bo mają inną
formę, inaczej się je nosi i z inną częstotliwością.
A teraz trochę teorii…
Tkaniny, zależnie od tego z jakich włókien są wykonane, w najprostszy
sposób podzielimy na:
- włókna naturalne, czyli:
- włókna
pochodzenia roślinnego (bawełna, len, juta)
- włókna
pochodzenia zwierzęcego (wszelkiego rodzaju wełny, jedwab naturalny)
- włókna sztuczne, czyli chemicznie stworzone przez
człowieka (poliamidy, poliester, poliuretan)
- włókna syntetyczne, czyli stworzone przez człowieka, ale
dla których bazą są naturalne składniki (jak np. celuloza z drzew)
Właściwości poszczególnych materiałów znajdziecie poniżej:
Włókna naturalne:
BAWEŁNA – chyba najbardziej
popularny składnik naszych ubrań, znajdziemy go praktycznie w większości
koszul, t-shirtów, sukienek. Bawełna sama w sobie też może być różna, mamy
bowiem bawełnę konwencjonalną, bawełnę ekologiczną (zazwyczaj oznaczoną
specjalnym znaczkiem EKO) czy bawełnę Fairtrade. Z bawełny powstają też inne
materiały, jak np. aksamit czy dżins i sztruks.
Właściwości: miękka,
dobrze wchłania wilgoć, gniecie się.
WEŁNY – tutaj zaczyna
się robić ciekawie, wełna bowiem jest różna, zależnie od tego, z jakiego
zwierzęcia włos został pobrany. Również jej właściwości nieco się zmieniają,
ale to, co jest pewne w przypadku wełny to jej niesamowite właściwości termoizolacyjne.
WEŁNA OWCZA – najbardziej
popularna wełna, najczęściej dostępna i najtańsza. Często znajdziemy ją w
składzie swetrów, płaszczy, szali i ubraniach jesienno-zimowych.
MOHER – pochodzi z
wełny kozy angorskiej, jest bardzo miły w dotyku, cienki, dobrze chroni przed
zimnem. Często używany do produkcji czapek, beretów, rękawiczek, szalików.
Łatwo się kurczy i mechaci, dlatego trzeba uważać przy praniu.
KASZMIR –
najdroższy rodzaj wełny, pochodzi z kozy kaszmirskiej, jest wybitnie cienki a
jednocześnie utrzymuje swoje wyjątkowe właściwości utrzymywania ciepła. Swetry
z domieszką kaszmiru stają się bardzo delikatne w dotyku a te, które mają w
składzie 100% kaszmiru to jedne z najbardziej luksusowych ubrań. Należy go
delikatnie prać, aby nie skurczył swoich rozmiarów.
WIELBŁĄD / ALPAKA
– wełna z tych zwierząt najczęściej służy do wyrobu płaszczy i ciepłych
elementów garderoby. Wełna wielbłądzia jest uznawana za jedną z najbardziej
trwałych rodzajów wełen, wynika to z klimatu w jakim wielbłądom przychodzi żyć
(na pustyni w dzień mamy ogromny skwar a w nocy spory spadek temperatury –
wełna jest więc lekka, ale też dobrze chroni przed zimnem).
ANGORA – wełna pozyskiwana
z futerka królików angoskich, jest włochata i lekka, materiał może „łapać” się
innych materiałów przez swoją delikatność.
JEDWAB – materiał
powstały przędzy wykonanej z kokonu jedwabników. Tkanina ta jest delikatna,
lekka, śliska i z połyskiem. Jest wykorzystywana do szycia szali, bluzek,
sukienek. Materiał ten jest wyjątkowo luksusowy i drogi.
LEN – materiał pozyskiwany
z przędzy lnianej. W swojej 100% wersji jest bardzo gniotliwy. Dobrze wchłania wilgoć, jest przewiewny,
odporny na wytarcia i antyalergiczny. Często znajdziemy go w formie spodni,
koszul czy sukienek, które latem idealnie sprawdzą się w trakcie upałów. Przez
gniotliwość, często jest mieszany z domieszkami bawełny lub wełny, aby nadać mu
mniejszej podatności na gniecenie.
Włókna sztuczne i syntetyczne:
POLIESTER – syntetyczny
materiał odporny na promieniowanie UV, schnie szybko. Coraz częściej w dotyku
przypomina bawełnę, często jest z nią mieszany. Dobry do produkcji odzieży
sportowej.
WISKOZA –
sztuczna tkanina, której obecność w składzie ubrania nie jest zła. Jest
przewiewna, przyjemna w dotyku, ładnie okala ciało.
ELASTAN / LYCRA –
włókno elastyczne, stosowane jako dodatek do innych włókien, dzięki czemu
możliwe jest nadanie większej elastyczności i wytrzymałości materiałowi. Elastan/lycra
dodana do innych składników sprawia też, że ubrania są bardziej obcisłe i
lepiej przylegają do ciała.
AKRYL – miękki i lekki,
ale bardzo elektryzujący element składu materiałów. Często jest dodatkiem do
wełny, który ma sprawić, że ubranie będzie bardziej miękkie w dotyku. Nie jest
składnikiem przewiewnym, dlatego uwaga na ubrania, które mają go najwięcej.
Swetry z akrylu nie będą ani ciepłe, ani trwałe.
MODAL – włókno powstałe
na bazie wiskozy. Jest bardzo odporne na uszkodzenia, ma też swój specyficzny
połysk. Modal pod względem pochłaniania wilgoci ma właściwości lepsze niż bawełna,
a do tego dzięki przewiewności i „oddychaniu” sprawia, że skóra dobrze czuje
się w ubraniu z modalu.
NYLON – materiał syntetyczny.
Nie gniecie się, jest dość wytrzymały, nie wymaga prasowania, ale może sprawić,
że skóra będzie się bardziej pocić.
fot. Kaboompics
No dobrze, zastanówmy się teraz, jak w praktyce wykorzystać
tę wiedzę?
Zasada #1 – czytaj metki, serio, znając poszczególne
właściwości włókien, będziesz wiedzieć, czy materiał, z jakiego wykonane jest
ubranie jest dobry i wart kupna.
Zasada #2 – wybieraj włókna naturalne – niech stanowią
większość składu ubrania.
Zasada #3 – dodatki sztucznych włókien potrafią przedłużyć
żywotność ubrania, wybieraj bawełnę z poliestrem, wełnę z akrylem, wełnę z
bawełną, bawełnę z elastanem. Pamiętaj jednak o zasadzie #2.
Zasada #4 – zawsze sprawdzaj sposób konserwacji danego
materiału – uważaj szczególnie na produkty wykonane z wełny, jedwabiu czy sztucznych
materiałów. Czasem pranie w zbyt wysokiej temperaturze może zniszczyć ubranie.
Zasada #5 – zwróć uwagę, jakie materiały ze sobą łączysz –
podoba Ci się ta poliestrowa bluzka? Okej, założ ją, ale nie dodawaj wtedy
marynarki czy swetra z akrylu – skórze potrzebny jest przewiew, inaczej za
moment będziesz cała spocona i stylizacja nie będzie miała znaczenia…
Zasada #6 – przed kupnem obejrzyj materiał, z jakiego
wykonane jest ubranie. Naciągnij go, zobacz, czy wraca do swojego wyglądu, czy
nie rozciąga się, czy nie robią się przerwy/oczka.
Zasada #7 – jeśli już w
przymierzalni włosy elektryzują się przy pierwszym przełożeniu swetra czy szala
przez głowę, możesz mieć pewność, że jego skład jest sztuczny. Odpuść sobie
zakup, przecież nie chcesz chodzić ciągle z napuszonymi włosami i strzelać
każdego znajomego prądem!
Zasada #8 – dobre materiały
kosztują więcej, ale to nie znaczy, że w sklepie modnej i drogiej marki nie
znajdziesz kiepskich jakościowo ubrań. Cena to nie zawsze jakość, ale jakość to
zazwyczaj wyższa cena, dlatego dla pewności – pamiętaj o zasadzie #1.
Po tej całej analizie aż mam
ochotę zanurkować w mojej szafie i pozbyć się wszystkiego, co sztuczne… a
później iść na zakupy z nowym nastawieniem! :)
Uściski!
M.
Komentarze
Prześlij komentarz