#kolekcjonerwitamin - czyli recenzja wyciskarki Philips i super przepisy na pyszne soki z imbirem!

Hej!

Ostatnio dostałam w swoje ręce wyciskarkę marki Philips - sprzęt okazał się naprawdę świetną motywacją do tego, by napić się pysznych, świeżych soków robionych w domu. Ale po kolei... ;)

Sprzęt o jakim mówię to wyciskarka Philips model HR1933/20 - jest to wolnoobrotowa wyciskarka, która bardzo dokładnie wyciska sok zarówno z owoców, jak i warzyw. Ma dodatkową opcję robienia lodów, jednak tej funkcji nie testowałam, bo jednak pogoda nie sprzyja lodom ;)
Wyciskarka jest mała, poręczna, pracuje cicho i szybko. Wyciska maksymalnie sok z owoców, zostawiając po nich dosłownie suche wióry!

Duże mrozy i okres przeziębieniowy + nowa wyciskarka... i jakoś naturalnie wyszło, że w sokach skupiłam się na imbirze. Dodawałam go do różnych wariantów smakowych i mam dla Was kilka ciekawych pomysłów smakowych:

poranne pobudzenie - sok z 4 pomarańczy, 4 jabłek i około 3 cm korzenia imbiru - wyjątkowo pobudzający, idealny na rozpoczęcie dnia sok, który rozbudzi Was i pozytywnie nastawi! :)

słodki nektar - sok z 3 średniej wielkości marchewek, 2 jabłek i 3 pomarańczy, naturalnie z dodatkiem imbiru (3 cm wystarczą) - słodszy w smaku dzięki obecności marchewek sok, który przypadnie do gustu nawet tym, którzy nie lubią warzyw w sokach :)

energetyczna gruszka - do przygotowania potrzebne będą 4 jabłka, 4 gruszki, około 5 cm imbiru i odrobina wody - słodka propozycja dla łasuchów, ale z konkretnym twistem imbirowym. Rewelacja!


Razem ze sprzętem w opakowaniu znajduje się książeczka z przepisami, jakie Philips nam przygotował i muszę przyznać, że jest tam sporo fajnych inspiracji smakowych, ale moich wariantów tam nie znalazłam, dlatego tutaj je Wam podpowiadam :)

Dajcie znać, czy lubicie świeże soki! Może macie jakieś swoje ciekawe przepisy na niesamowite podkręcenie smaku soku, jak ja zrobiłam to przy pomocy świeżego imbiru? :)

M.