Długa droga, by zacząć od nowa

Witajcie Kochani!
Z częścią z Was znam się dobrze, dla innych będę nowa, ale przecież możemy się poznać :)

W blogowanie weszłam w 2008 roku i od tego czasu nasze, moje i blogów, drogi rozchodzą się i schodzą. Na funky-martita pokazywałam swoje rękodzieła, to właśnie dzięki temu blogowi poznałam wiele fantastycznych artystycznych dusz. Do dziś zajmuję się rękodziełem, nie prezentuję już jednak swoich prac, nie tworzę ich już komercyjnie, dlatego i blog mocno się zakurzył.

Na stylowym widelcu, wraz z moim M., pokazujemy nasze kulinarne wyprawy i potrawy. Powoli staram się wrócić do pisania tam, ale w blogosferze zabrakło mi przestrzeni na moje nowe pasje: na rozmowy z Wami, jakie prowadzę na Instagramie, na kosmetyki, podróże, babskie przyjemności i wszystko to, co nie znalazło się na poprzednich blogach... i oto jestem: w trzeciej już odsłonie :) ale wciąż funky :)

Mam nadzieję, że zostaniecie tutaj ze mną trochę...



Buziaki,
Marta

Komentarze

Popularne posty